Leciutko, na palcach...
Przekroczyła próg uchylonych drzwi
sypialni,
żółtawe światełko padało na twarz śpiącego,
delikatnie ściągnęła okulary oparte na
nosie,
stronice gazety z szelestem spadły na
podłogę.
Odłożyła ją na nocną szafkę obok bukieciku,
całodzienne troski lekko zdmuchnęła z
powiek,
w powietrzu unosił się słodki zapach
fiołków,
zerwanych o świcie w przydomowym
ogrodzie.
Senny księżyc, zanim przysnął na
parapecie,
ujrzał uśmiech pod woalem tajemniczej damy,
kiedy ta natchnęła liryką romantyczną
duszę,
niczym mgła rozpłynęła się w świetle
latarni.
autor
_wena_
Dodano: 2016-01-17 11:46:00
Ten wiersz przeczytano 3442 razy
Oddanych głosów: 78
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (89)
Dama czarodziejka przekroczyła próg domu. Przyniosła
wenę. Pozdrawiam.
Taką damę spotkać teraz jest trudno .. i tak zalotną i
ciekawe co jemu szeptała .. a może do czegoś tylko
namawiała ..
A co do żartu ... wiesz jak piękne kwiaty rosną na
łąkach .. w tamtym roku w maju zrobiłem bukiet właśnie
z takich kwiatów żonie i córce Basi ..i nic nie
straciłem ani grosza ..
pięknie magicznie ...to dobra wróżka co przyniosła
szczęście :-)
pozdrawiam
Ładny, ciepły wiersz:)
ładny, przyjemny obrazek :-) (chyba miało być
"zerwanymi", tak myślę :-)
Ładny, tyle, że żadna dama nie zostawi na policzkach
śladów szminki! bo to faux-pas i damie nie wypada w
żadnym wypadku.
No co? wenuszko :))))))))
Ewo, Arku, valerio, Grażynko,
Sabinko, trafiłaś w dziesiątkę :))
Dziękuję za wgląd i komentarze, życzę Wam miłego
wieczoru.
Czyżby to czarodziejka wkradła się w sny zmęczonego
poety dając natchnienie do pisania
pozdrawiam cieplutko:))
Dama co duchem się jawi...
Ładny wiersz, choćby ta fraza -
"zmęczenie minionego dnia zdmuchnęła z powiek".
Pozdrawiam serdecznie Wandziu:)
prawdziwa dama:)
Dama damą pozostanie :)
ładnie. Ale w tak romantycznym wierszu rażą te
"markowe" okulary. Może raczej zsuwające się z nosa
okulary lub coś w tym rodzaju. Akurat jakość okularów
jest tu najmniej ważna :-)
Dzięki krzemanko :)
Ciepło pozdrawiam kolejnych miłych gości, dziękuję za
ciekawe komentarze.
W moim odczycie to Wena nawiedziła późną nocą jakiegoś
poetę:)
Zasugeruję przestawkę z
"minionego dnia zmęczenie zdmuchnęła z powiek."
na
"zmęczenie minionego dnia zdmuchnęła z powiek"
Nie przemawia do mnie także "uśpione czoło" może
napisać "na czole śpiącego", lub inaczej? Miłego dnia.