Lęki
Stapam na krawędzi liny
Spalam się i gubie się, gubie we własnym
życiu
Jestem postacią z plasteliny
i sypię się, sypię w ukryciu
Podnieść się, przestać nie podobna
Odnaleźć, odnaleźć siebie w sobie
Póki mi przed oczyma nie stanie nadobna
twarz Twoja i póki nie zawierzę się
Tobie
nie wstanę, nie zawrócę, nie przeżyję
tylko się w sobie zabije.
autor
lysa
Dodano: 2010-11-04 22:46:49
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Trochę to zakończenie wiersza
"nijakie".............Ale+===========