Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

w lekkim natężeniu

nasze dłonie razem kiedyś samotnie teraz szukają przystani a wystaryczło tylko być.. wystarczyło się nie zranić


tam gdzie drzewa rozstań stoją blisko
by oddychaniem nie przestraszyć siebie
deszcz z liści osiadła na zielonym niebie
cień ze światłem poprzekreślał wszystko

park niby świetliście otoczony drżeniem
jak zbytek słów szybko pomyślanych
dzielą dwa serca dwu liści kasztanów
czy niewyraźny szept rzucony przez ciebie

za dużo tego by nam je policzyć
żółto- złociste w czerwień podążają
tych pełne kieszenie niuanse trzymają
pobiegam po lesie niech milczenie krzyczy

a można i tak...

autor

Beti

Dodano: 2006-09-22 09:38:49
Ten wiersz przeczytano 572 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »