Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lekkolistność

Zapomniały się drzewa jesienią,
złote szaty zrzuciły ochoczo
(wiatr im pomógł), a teraz dygoczą.
Przemoknięte, spoglądają niemo

na hulakę, który wciąż swawoli
o rumieńce przyprawiając klony.
Z rana jodły próbował zniewolić,
lecz skaleczył się w igliwiu młodych

(zapamięta, że nie wszystkie chętne
zrzucić wdzianko przy byle wicherku
- zwłaszcza w jesień), a więc po angielsku
zniknął, kończąc na grze ledwie wstępnej.

autor

MariuszG

Dodano: 2018-11-18 10:41:14
Ten wiersz przeczytano 2024 razy
Oddanych głosów: 54
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (63)

molica molica

Witaj,

ot płochość niewieścia wyziera z tego wiersza.

Z pozdrowieniami.

zuza n zuza n

Świetny wiersz,pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »