letni deszcz
powietrze wreszcie lżejsze tuż po letnim
deszczu
latarnie srebrem zmarszczki malują w
kałużach
i w twoich oczach szarym wypełnionych
zmierzchem
uczucia zapalają - iskierki nieduże -
nadzieję, że umiemy jeszcze rzucić mosty
połączyć brzegi naszych pragnień w parne
noce
kształty ust w parabolę ułożyć radosną
i po kamieniach śliskich do nieba
przeskoczyć
sprawić, że znów gorączka przyjdzie, że
powrócą
dreszcze w czystym szaleństwie, miłe - jak
bywały
wtedy gdy nasze, szczęściem wypełnione,
płuca
w ciepło - czułą muzykę umiały świat
cały
zamienić, zaczarować, kiedy dłoni dotyk
nie parzył tak jak dzisiaj, a wzrok nie
oziębiał
skóry, gdy wargi znały na pamięć smak
słodkich
westchnień, najmniejszy impuls zmieniał
szybkość tętna
dziś padało od rana i wieczór nam
rozmiękł
to możliwe – raz jeszcze? ta myśl
niebezpieczna -
ja przybiegnę do ciebie, ty przybiegniesz
do mnie
i znów uśmiech rozbłyśnie jak po deszczu
tęcza?
zorianna
Komentarze (8)
Letni deszczyk oczyści powietrze znowu wyjdzie
słoneczko, które da nadzieję na połączenie pragnień...
tylko nawet gdy pada od rana do wieczora przyjedź do
mnie a ja wyjdę naprzeciw Ciebie. Ładny wiersz.
"Umiemy jeszcze rzucić mosty,połączyć brzegi naszych
pragnień",cyt,aut.Ważne,abyśmy zawsze razem
byli.Wiersz dojrzałym piórem napisany,melancholijny.
pięknie opisana nadzieja, że moze uda rozpalić, to co
już przygasło, i czeka na gest na myśl na
uśmiech...wiersz wzbudził wiele moich myśli...bardzo
refleksyjny
podoba mi się chęć ,próba budowania tęczy... bo jest
jak letni oczyszczający deszcz ,po którym coś
zakwitnie ,urośnie i jest możliwe.Urokliwy wiersz
Widać, że dopieszczasz każdy wers, przyjemnie miękko
się czyta, mnie osobiście przeszkadzają szyki
przestawne i rym częstochowski: bywały - cały. Ciekawa
jestem jak wyglądałby Twój biały wiersz, bo niektóre
metafory masz całkiem dobre. Co do tego wiersza
najlepsza wg. mnie druga zwrotka.
zachwycił mnie Twój wiersz formą i nietuzinkowo
napisaną treścią, poszukiwanie zaginionych uczuć,
jakież to ważne w życiu:)
Dlaczego tak często przemijanie związane jest z
oddaleniem.Jedynie powłoka ludzka się zmienia , a
miłość? marzenia? Zaczarowałaś mnie tym wierszem
Cieszę się, że mogę czytać kolejny twój wiersz.
Wyborna lektura, staranny,dopracowany
trzynastozgłoskowiec. Treść (choć temat znany)
niebanalnie podana. Super!