nocą bezsenną maluję ciebie
poślinić palce i zgasić płomień
w opuszkach zdusić nieznośne lśnienie -
to nazbyt proste - tak mi odpowie
ten, co drwi z uczuć i w głos się śmieje
-
los – tylko chichot gdzieś za
plecami
tnie, jak żyletką, bezsenną przestrzeń
niełatwo pamięć o tobie zabić
gdy echem wołasz: jestem tu! jestem!
na płótnie mogę kłamać, że kochasz
akwarelowo oszukać siebie -
substytut ciepła - ognisty brokat
muśnięciem pędzla w tęczówki wleję
twoje ramiona – wrota otwarte
dla mnie, bym mogła w śnie się zatopić
szkicuję uśmiech - kolejna z kartek
spada z grymasem żalu pod nogi
jeszcze zanurzę palce w czerwieni
i tło gorące dłonią nakreślę
budzi się słońce – obraz się mieni
wczorajszym szczęściem. jesteś tu,
jesteś...
autor
zorianna
Dodano: 2008-08-22 08:15:37
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Ładnie :) ciekawie ujęłaś myśli podmiotu. Wiersz
niebanalny i oryginalny. Jedyny w swoim rodzaju :)
+
Piekny wiersz naprawde bardzo malowniczy. Metafory
nadaja mu romantyki i lirycznego klimatu.
Wiersz plastyczny, dopracowany, dynamiczny - świetnie
się czyta! (Dziękuję za sugestię, też rozważałam taką
wersję, zobaczę, może ostatecznie ją wybiorę...Cieszę
się, że czytasz i wyrażasz szczerze zdanie, to
cenię.)Gratuluję bardzo dobrego wiersza.
na płótnie mogę kłamać, że kochasz
akwarelowo oszukać siebie, a na koniec malujesz jego
obraz, który mieni się wspomnieniami szczęścia
Wiersz napisany po mistrzowsku... metafory są
bajeczne... wzruszyłam sie przy nim i poczułam ten
smutek po rozstaniu. Cudowny
Końcówka po prostu mnie rozbroiła. W ogóle uważam, że
wiersz jest bardzo oryginalny, mówisz o czymś w sposób
bardzo niebanalny, a to aż interesuje czytelnika -
czyt. mnie :D Bardzo mi się podoba :)
PS. Jak tu zajrzałąm, to już rozumiem, dlaczego
wspomniałaś o podobnych myślach :) Fajnie, ale ja ten
wiersz pisałam pod wpływem dołka, więc moje gaszenie
świecy z niczym pozytywnym się mi nie kojarzy:) Ty
masz za to szczęścia wspomnienia. Po prostu udał Ci
się wiersz... + ;)
oj pięknie malujesz tę miłość...obraz się mieni
wspomnieniem szczęścia, jesteś tu jesteś...czuję wręcz
ciepło tego szczęścia...
Śliczny wiersz , a tak się go czyta jakby płynął , i
taki romantyczny...:)
Jeśli taki obraz ukoi zakochane serce? Myślę że to za
mało, miłość musi być namacalna. Można wspominać i
marzyć, i czekać aż się przydarzy nowa. . Lecz jeśli
czujesz sie szczęśliwa? Podoba mi się ten malowany
wiersz.
Bardzo mi się podoba ten obraz namalowany wierszem. i
oby te zakończenie się spełniło
Piękny wiersz, słowami malowany, podziwiam:)
Akwarelowo namalowałaś swój stan ducha razem z myślami
i odczuciami, gratuluję pomysłu na wiersz i jego
wykonanie.
Piękny wiersz namalowałaś... nocą bezsenną. Miłość i
ciekawe metafory.
Bardzo ładny, melancholijny wiersz, dopracowany,
brawo. Czy zakończenie nie niesie przy okazji nuty
optymizmu? Tak odbieram. :)
Chylę dziś czoło przed tym utworem przebogatym w
metafory i ciekawym w treści, budowa też staranna.
Brawo.