Letni poryw
Jak nagły szkwał
spinający morską wodę
zjawia się latem
stęsknione pragnienie.
Fascynacja
splata szczęśliwe rzęsy
i ciała strojne kolorem bursztynu.
Usta płyną do brzegów
wszystkich oceanów świata.
W przytulonej ciszy
rozgrzanej słońcem
ulotne cząsteczki
uniesień.
autor
Biala dama
Dodano: 2009-07-22 08:57:18
Ten wiersz przeczytano 509 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Morska bryza, lekki powiew, muszelki i bursztyny.Jakże
brak mi morza, dawno nad nim nie byłam, ale teraz
pojadę, na pewno pojadę i fale będą obmywać moje
stopy. Pięknie.
Morze morze, ten tekst ma zapach :) pięknie
+
Letni poryw jak najbardziej sprzyja uczuciom. ładny
wiersz.
morski krajobraz dla mnie jak krwe w zyły..pieknie
piszesz i jego urokach...magia i chwila w
ciszy....posród fal uniesienia....i czastek goracych
marzen..pozdrawiam..