Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W letni upał

erekcjato

Nieczuły i głuchy na jęki drwal
splunął na ziemię zatarł dłonie
warkot silnika zagłuszył lament
stalowe zęby wbiły się w konar;
na poszycie upadła stara topola.
Sprawca stojąc na ściętym pniu
z rękami wspartymi na biodrach
nie zamierzał zginać kręgosłupa
na widok strażnika w mundurze
łebski pilarz zaczął rżnąć...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.



głupa

;)

autor

_wena_

Dodano: 2019-09-11 15:27:56
Ten wiersz przeczytano 7748 razy
Oddanych głosów: 60
Rodzaj Farsa Klimat Pesymistyczny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (76)

anula-2 anula-2

W letni upał
drwal zagrał głupa
każdą wartość
jak chce to zbruka.

Pozdrawiam Wando, miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »