Letnim podmuchem wiatru
Letnim podmuchem wiatru
ukołysz delikatnie
tak cicho, bez wytchnienia
aż nasza czujność zaśnie...
Letnim podmuchem wiatru
oplącz mnie na nowo
nim zniknie chwila krótka
nim zniknie dane słowo
Z letnim podmuchem wiatru
przynieś mi nadzieję
odnajdź serce moje
gdy gdzieś się zapodzieje
I pozwól trwać nam razem
w tym cudzie już na zawsze
i kołysz mnie tak kołysz
dopóki lęk nie zaśnie...
autor
Joanna Magdalena
Dodano: 2008-06-12 12:41:48
Ten wiersz przeczytano 833 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Powiem krótko ...piękny :) To kołysanie lekkie
napełnia mnie słodyczą,
bo jest w nim promień słońca
i ciepło, co przenika
a uczuć winne grona
zmieszane z nieśmiałością
dyktują pytań wiele
- Tak właśnie jest z miłością!
Ale cudowny wiersz. Ten letni powiew wiatru zupełnie
mnie zauroczył
Ładny nastrój wiersza-kołysanki, z takim spokojem, jak
lekki podmuch wiatru żywisz nadzieję, że szczęście Was
nie opuści.
Klimat wiersza taki iście zwiewny jak podmuch letniego
wiatru. Czyta sie doskonale , bez zgrzytów i
zatrzymań. Mogłoby być parę zwrotek wiecej , bo
przyjemna lektura...
Letnim podmuchem wiatru... jest twój piękny wiersz....
Jeden z najbardziej czulych, lekkich i nastrojowych
wierszy dzisiaj, gratuluje !
Cały wiersz jest jak szept człowieka rozmarzonego lub
jak kołysanka dla kogoś, kto szuka spokoju, ciszy.
Niezwykle przyjemnie czyta sie kolejne wersy.
Lekko i delikatnie, jak powinna odczuwać prawdziwa
dama. I kołysz mnie, kołysz (słowami tak dobrych
wierszy...)
Piekny w swym nastroju i prostocie, lekkim podmuchem
wiatru pisany wiersz.