LiFe
Siedzę na kanapie,
trzymam zeszyt w łape.
Próbuje coś napisać,
kilka rymow wpisać.
Pusta w głowie,
może ktos podpowie???
Nic... cisza w oddali.
Za oknem sie kolesie lali.
No i nudy,
jutro znów do budy.
Kujonow setki ogladac,
w książki spogladac.
Grafy na kartkach rysuję
i chyba wykituję!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.