limeryk sztywny
Pewien facet z okolic Włodawy,
gonił panny, gdyż szukał zabawy.
Jedna się wkurzyła
i mu przyłożyła,
leży teraz facio nieruchawy.
autor
Gacek
Dodano: 2014-09-18 06:46:01
Ten wiersz przeczytano 1645 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Zosiak...)))))
Stello... :))))
przekorny? to całkiem jak ja:)
dobrze, że dzieli nas szybka...
eee, to nie jadę nad Białe, tylko na piwo:( chyba, że
będziesz recytował swoje wiersze :) spadam, na razie;)
"Sykoda, że dawno z niej wyrósł"...no szkoda, moglby
jeszcze w niej pochodzic (jak byla twarzowa).A moze
nie mierzyl dokladnie i jeszcze dobra? :)
bo mini:) Do zobaczenia za rok k/Wlodawy:P Nad
J.Białym. Klejnoty zabezpieczę u mechanika
precyzyjnego, zlecając wykonanie majtek z blachy
nierdzewnej, kopoodpornej :P:P
No to sobie nagrabił. Jak zwykle zabawnie :-)
Zosiak:) Mam przekorną naturę, co nie oznacza, iż idę
w zaparte i że mam zawsze rację :P
Pozdrawiam:)
wiem... mieszkam niedaleko Włodawy
i znam wasze czułe miejsca,
ale nie biję słabszych, jestem
- przyłóż mnie do rany :))
No widzisz, jak ładnie...
Nie ma za co :))
Wszystkim, którzy poświęcili swój czas na komentarze,
dzięki wielkie :) Pozdrwaiam:):)
Sykoda, że dawno z niej wyrósł.
Pozdrawiam :P
Bić chłopa z kopa?
To nie przystoi,
on paluszka
już się boi.
dla większego dowcipu można
- wisi teraz facio nieruchawy :))
bo tam mu przyłożyła...
a Anna i Zosiak mają rację:) pozdrawiam
Grażyna Sieklucka:) Miłego dnia :)
Basia23:) Żałuj żywych, a nie sztywnych :P:P
Pozdrawiam:)