Limeryki
*Skąpiec
Młody rolnik spod Krakowa,
pieniądze po kątach chowa.
Skąpi każdy grosik,
gdy żona poprosi.
Zjadła mu mysza domowa.
*Piękny ogród
Mieszkaniec nadmorskiej Juraty,
od żony dostał tęgie baty.
Nie spał noca w domu,
tylko po kryjomu,
z miejskich rabatek znosił kwiaty.
09.03.2009 Moja pierwsza proba limerykow !?
autor
kasztanowiec
Dodano: 2009-03-10 00:24:21
Ten wiersz przeczytano 1272 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Bardzo ciekawe, z życia wzięte
Limeryki zyciem pisane...podgladane,,,
ciekawe,,,pozdrawiam.
uśmiech z rana nastraja do porannego wstawania .
Pozdrawiam
Wszelkie próby czegoś nowego zawsze są cenione a
zwłaszcza jeśli są uwiecznione powodzeniem tak jak w
przypadku Twoich limeryków.( Nie wiedziałam , że być
może jesteśmy sąsiadami).
...w każdym limeryku jest odrobine prawdy....
Jeśli limeryk nie będzie treścią nasycony, sam baty
dostaniesz od żony.
Limeryki palce lizać ale ta sknera spod Krakowa
czekoladę też nam schowa-pozdrawiam!
Medal za odwagę!
Fajnie i tak wesoło :)
też próbowałem z miernym skutkiem, pozdrawiam:)
Przysłałaś nam ojczyste limeryki z dalekiej Ameryki z
wiosennych pól.