Limeryki z Janem
Odwiedzał Jan kiedyś Unieście,
By wielbić tam wdzięki niewieście.
Wciąż grzeszył i grzeszył,
A sołtys się cieszył,
Że przyrost uniesie się wreszcie.
* * *
O Jance z Janowa mawiano,
Że w głowie wyłącznie ma siano.
Niemądra, nieładna,
Niemiła, niezgrabna,
Lecz przecież ogromne ma wiano.
Pan Jan, który mieszka w Janowie,
Od dziś jest z Janiną po słowie.
Usłyszał o wianie
I pękło coś w Janie,
Więc będzie miał Jankę na głowie.
* * *
Jan jadąc przez Zator w zatorze,
Zapragnął sam z Janką iść w zboże,
A chwilę już wcześniej
Rozmyślał obleśnie
O swym naturalnym doborze.
* * *
Jan jachtem z Jamajki płynąwszy,
I rumu dwie beczki stąd wziąwszy,
Załogę swą schlawszy,
Nic nie zakąszawszy,
Upiwszy się i utonąwszy.
Komentarze (16)
Brawo, świetne limeryki, duży plus...
dobra lektura na dzien dobry jak i na dobranoc -
gratuluje poczucia humoru
świetne te limeryki...barzdo fajnie napisane...
Limeryki uwielbiam, a te uważam za pierwszorzędne.
oj, ciekawe te limeryki:):):) i to bardzo
Co tu mowic,gratuluje swietnego pomyslu i wykonania
Limeryki z pierwszej ligi ! Napisałeś je po
mistrzowsku!
I bardzo dobrze - im więcej piszących limeryki- tym
lepiej! Język polski, ze swoja arcybogatą fleksją -
jest wprost stworzony do uprawiania tego rodzaju
poezji,Limeryk powinien być stanowczo wizytówka
polskiej liryki satyrycznej,
brawo poniwiec za Jack`s limmerick!
Znakomite rasowe limeryki- podziwiam gust i pomysł.Z
chęcią powróce do nich za czas jakiś.Brawo.
Limeryki napisane, glosy pieknie juz oddane.
napisałeś to świetnie! lekko i wdzięcznym
brzmieniem...
zainspirowałeś mnie do tego abym coś podobnego
stworzył i zaprezentował w kolejnej bezsennej nocy
myśli....
Świetna koncepcja i duże brawa za wykonanie:-)
limeryki super..chce sie czytac..Mistrzu
to dopiero początek dzisiejszej twórczości a taki
bogaty w limerytki - też świetne
Świetne limeryki, podziwiam pomysły, dowcip i styl.