Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Limeryki po remoncie 61

Pewnego razu w gminie Jarosław,
trzymała baba w chałupie osła.
Jakoś pewnie by to zniosła,
lecz wybrali go na posła.
I ludzka zazdrość cały czas rosła.


Żalił się Wacek, poeta w Pszennie,
albowiem w łóżku ciągle niezmiennie,
zawodzi od wielu już lat.
Doktor był bardzo jemu rad:
-możesz pan pisać …trzy razy dziennie.


Wincenty Smutny, poeta z Wlenia,
na władzę pisał swe wynurzenia.
Głównie jako limeryki,
lecz wyłącznie z polityki.
Pisze dziś grypsy kumplom z więzienia.

autor

Maciek.J

Dodano: 2023-05-10 08:18:02
Ten wiersz przeczytano 522 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Limeryk Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

Annna2 Annna2

Kiedyś koń senatorem był, to i osioł też może?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »