Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

liść

czuję się
jak ostatni na drzewie
liść który drży ze strachu
przed upadkiem na ziemię

boję się bólu siły
z jaką przyjdzie jasność
że to już koniec

modlę się
o zmyślność czyjejś dłoni
miejsce pomiędzy
niczym powrót do domu

autor

Yulia

Dodano: 2017-08-12 18:03:37
Ten wiersz przeczytano 788 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

niezgodna niezgodna

...pragnienie cienia...ciekawe:))

_wena_ _wena_

to naturalne, że boimy się bolesnych doznań
psychicznych i fizycznych ale od przeznaczenia nie
uciekniemy
pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Każdy chyba miewa takie odczucia,
ból, sprawy ostateczne, te wszystkie sprawy są czymś
czego się boimy, bywa też tak, że czyjeś ciepło i
troska powoduje, iż nas uchroni przed czymś co złe np
przed depresją, czy poczuciem bycia kimś niepotrzebnym
itp.
Wiersz pełen niepokoju i tęsknoty za kimś kto go od
niego wyzwoli.
Pozdrawiam Julio i życzę miłego dnia.

wojtek W wojtek W

Aguś, przeczytałem prawie wszystkie Twoje wiersze i
wiesz co mnie w nich zachwyca? Wspaniały przekaz tego
co czujesz,co pragniesz co kochasz.Masz dar pisania
który w bardzo naturalny sposób ukazuje to co chcesz
przekazać.Choćby dzisiejszy drżący liść, czuję go i
chcę wyciągnąć dłoń. odnosząc się do komentarza ewaes
zawsze zachwycałem się Twoim pięknem i nadal
zachwycam. Miłej niedzieli - dobranoc.

AMOR1988 AMOR1988

Wymowne, pozdrawiam.

blondynka8 blondynka8

Ból mija, a dłonie przyjazne czekają...Trzeba mieć
nadzieję. Pozdrawiam Yulio-:)

Yulia Yulia

dziękuję wszystkim Kochanym gościom :*

MariuszG MariuszG

Smutkiem kołyszesz.
Pozdrawiam :)

wandaw wandaw

Dobrze oddany lęk przed samotnoascią i stratą
Niech peelka wpadnie w delikatne i czułe dłonie
Pozdrawiam serdecznie

Elena Bo Elena Bo

nie ma to jak wpaść we właściwe dłonie :) Pozdrawiam
Yuleczko :)

Donna Donna

a kiedy wiatr
zerwał mnie z gałązki
zadrżałam
lecz kiedy spoczęłam
na ciepłej miekkiej dłoni
świat zawirował w słońcu

i tego peelce życzę. Moc serdeczności.



karmarg karmarg

wymownie ...to nie boli ktoś czeka na Twój powrót do
domu i z radościa otworzy ramiona:-)
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »