List
Czasem jawi się mile
twoja postać z zamglenia
by mnie cieszyć przez chwilę
blaskiem twego spojrzenia
Kiedy wiatr z deszczem dzwoni
za oknami w noc ciemną
uśmiech twój niby płomień
w chowanego gra ze mną
Pośród dni pełnych zdarzeń
w wirującym mętliku
cała jestem wśród marzeń
wśród twych ramion dotyku
Nagle w trans mnie unosi
ciepło twego zbliżenia
niepoprawna myśl nosi
nazbyt śmiałe pragnienia
Jakże trudno pozostać
kilku łzom pod powieką
gdy wspomnienie chce zostać
z twą postacią daleką
autor
zofia
Dodano: 2008-07-20 08:09:42
Ten wiersz przeczytano 1113 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
rozmarzony wiersz - w tle wspomnienia, ładny w dobrej
formie.
tak... to tylko albo aż wspomnienia...też o nich
dzisiaj piszę - Twój wiersz ubrany w zgrabną formę, w
klimacie marzeń, ładny.
Cudowny wiersz ubranyy w piękny bukiet snów ,aż łza w
oku się zakręciła.......
"Cała jestem w śród marzeń,w śród twych ramion
dotyku".cyt.aut.Delikatny rozmarzony ,ciepły
wiersz.Siedmiozgłoskowiec.Wiele w nim uczuć
wpleciono,ładne epitety.
Miłe są takie wspomnienia, marzenia i pragnienia,
wtedy najłatwiej przelać to co się czuje na papier