List do Boga
Drogi Boże
Przepraszam że dawno nie pisałam
ale okropnie się tego bałam,
bo jak zwrócić Bogu uwagę
mając wzgląd na sprawy powagę.
Życie które od Ciebie dostałam
wydaje mi się że zmarnowałam,
dużo właściwych decyzji nie padło
egzystencja ma stoczyła się na dno.
Wśród ludzi obco sie czuję
na tej planecie duszę torturuję,
chyba nie takie było moje przeznaczenie
bo czy sprawiało by aż takie cierpienie?
Proszę więc o deportację
i przydzielenie na lepszą stację.
Na zakończenie pozdrawiam gorąco
a w niebo Twe patrzę znacząco.
P.S. Nie chę być natarczywa lecz powiedzieć muszę że problemów przybywa. Mógłbyś mnie w końcu do siebie zaprosić nie musiałabym tego wszystkiego znosić.
Komentarze (12)
świetny pomysł z post scriptum, poza tym ładny, czysty
monolog skierowany do Boga. I właśnie ta łatwość
wypowiedzi jest jego zaletą .
Częstochowa, banały i interpunkcja, to chyba
największe wady tego utworu. Widzę jeden znośny rym -
"padło - na dno" i ta deportacja to ciekawy motyw w
połączeniu z takim tematem (i z resztą utworu).
Ogólnie strasznie słabo, chyba, że masz mniej niż
16lat (wtedy nawet ujdzie).
chyba każdy z nas pisze list do Boga..Twój jest bardzo
ładny..trochę w nim żalu..lecz życie to droga z
cierpieniem..trudna droga.....
Styl modlitwy dziecka usprawiedliwia potoczną prostotę
rymów.
Piekny list do Boga. Podoba mi sie forma wiersza a
nawet dedykacja...choc z kazdego slowa wyplywa tyle
smutku i zalu. Sliczny utwor
Wiersz - list obok którego obojętnie przejść nie
sposób...A Bóg i tak Ci powie - próbój dalej, jestem
cierpliwy. A ja Ci powiem - człowiek uczy się na
błędach i wyciąga wnioski. Podoba mi się Twój wiersz.
Pozdrawiam ciepło:)
Wzruszający wiersz, szczerze oddane uczucia:
zniechęcenia? poddania? ale nie zniechęcaj się już i
nie poddawaj, życie teraz wydaje Ci się może
bezsensowne, ale kiedy odnajdziesz swój cel i
zaczniesz obserwować jak spełniają się Twoje marzenia,
uwierzysz i zrozumiesz, że wszystko ma swój czas i
miejsce, a ja zawsze będę trzymać kciuki za Twoje "Ja"
Zgadzam się zupełnie z komentarzem Meraviglii, wiec
nie będę się powtarzać.
Bardzo mi się podoba konstrukcja tego wiersza :)
Treść również, ale nie zapomnij, że to wszystko, co
Bóg daje Ci w życiu, jest dla Twego dobra, chociaż
czasami wydaje nam się za najgorsze zło.
Posłużę się przykładem biblijnym: historia trzech
młodzieńców w piecu ognistym. Wygląda na najgorsze, co
mogło ich spotkać, a tak naprawdę okazało się
najlepszym :)
ciekawa konstrukcja i ogólnie b.dobry...dosyć
osobisty...
post scriptum trochę odstaje ale ogolnie jest bardzo
dobrze
/Proszę więc o deportację
i przydzielenie na lepszą stację./ Świetna myśl i
super wykonanie wiersza...tylko czy na pewno ten
dopisek....nie wiem!
Osobista modlitwa do Boga i myślę że po jej napisaniu
już czujesz się lepiej..On to sprawi bo Ty wierzysz