List do Boga
Rozmawiać chcę z Tobą Boże
w samotności i o każdej porze.
Rozmawiać z Tobą muszę
bo tyle niepewności w sobie dusze.
Miłości i pokory noszę w sobie wiele,
lecz nie szanuje Twojego domu nawet w
niedziele.
Rzadko odwiedzam dom Twój,
najczęściej dopiero gdy ogarnia mnie
niepokój.
Wierze w miłość Twą do ludzi,
to wątpliwości moich nie budzi.
Miłuje Cię i ufam Tobie,
wyrażam to w każdej z Tobą rozmowie.
Czy czarną jestem owcą w Twojej
rodzinie,
i kara za nieposłuszeństwo mnie nie
minie?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.