List do Boga
Dziękuję Ci Boże,
Że lepisz mnie z gliny,
A Twój Stróż mnie strzeże
Jak świętej dziewczyny
Gdy zaschnę- szlifujesz
Twarde, złe kawałki
Me życie ratujesz
Z psychicznej rozwałki
W Twej ręce, mój Panie
Moc kształtuje życie
To nic- me staranie,
Wszystko robisz skrycie
Dotyk Twej ręki
Zmienia kształty moje,
Doznaję udręki,
Zmieniasz w dobro Swoje
autor
Indywidualistka1234
Dodano: 2017-04-26 21:35:50
Ten wiersz przeczytano 647 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Brawo, brawo,brawo.Ładnie napisane. Z rozsądkiem, i
rym prawidłowo ujęty.Fajnie się czyta takie strofy.Nie
słuchaj czczych pochlebstw, trzymaj się tego, co
zaczęłaś.
Dziękuję :)
Przepięknie z wiarą.
Pięknie dziękujesz za opiekę.Pozdrawiam:)
Śliczne wyznanie
i podziękowanie
Pozdrawiam 1234
Dziękuję :)
Piękne podziękowanie, pozdrawiam!
to podziękowanie za Jego troskę i opiekę.