List do Ciebie
miłość inaczej to wyobraźnia
o tym jak inność robi wrażenie
gdzieś na dnie trzewi motyl trzepoce
bardziej otwarci pleciemy więzi
naszych sympatii różnych odcieni
przez egzotykę sytuacyjną
to co widzimy albo co wiemy
zwiążmy klauzulą tajemniczości
niech się sygnały nam nie poplączą
w zeskanowanych słów dzikiej dżungli
jak antidotum woń konwaliowa
intymnie kwitnie we wszystkich zmysłach
i w różnych dziwnych konfiguracjach
na finezyjnie rozchwianej linie
bez uprzedzenia stereotypów
sonda namierza stopnie czułości
Komentarze (5)
Miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam
podoba się:)
Pewnie bardzo dużo stopni, oczywiście na plus :)
zawsze z przyjemnoscia czytam pozdrawiam
bardzo:)
pozdrawiam