Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

List (II)

Szkoda, że nigdy nie dowiesz się tego, że mój największy Skarb jest Twoją córeczką

Patrzę na nią tak ślicznie się uśmiecha,
a w jej oczach widzę Ciebie,
jesteście tacy podobni.
Tak mi przykro, że nigdy się nie poznacie.
Żle mi z tym, że od początku wychowałam ja w kłamstwie.
Nigdy jej nie dotkniesz,
nie dasz całusa na dobranoc,
nie przytulisz i nigdy nie usłyszysz
z jej ust słowa Tata.
Może kiedyś miniecie się na ulicy,
bedziecie tak blisko,
a zarówno tak daleko siebie.
Jest cudowna, szkoda, że nie słyszysz jak sobie gaworzy,
z jakim zainteresowaniem patrzy
na otaczający ją świat.
Jak bardzo pragnie już usiąść ale jeszcze nie może.
Żałuj, że nie widzisz ile ufności jest w jej malutkich oczkach.
Nie doznasz tej radości, którą ja mam na codzień.
Widzisz za błedy trzeba płacić.
Powiedz mi tylko w czym ona zawiniła??

autor

Amelia23

Dodano: 2006-12-05 11:36:57
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »