Listopadowe Haiku
*
chłodny listopad
zaciągnął firankę z mgieł
drży płomień świecy
**
nagie gałęzie
porywa do tańca wiatr
spadł ostatni liść
***
hulający wiatr
na alejkach cmentarza
zatarte ślady
****
siąpiąca mżawka
rozmazała krajobraz
sroki w kałużach
*****
znudzone kaczki
bawią się w chowanego
w stawie zeschły liść
******
malutka brzózka
tuli swe złote listki
wichura tuż tuż
*******
wyblakłe słońce
śle niemrawe promyki
wkrótce przymrozki
autor
Madame Motylek
Dodano: 2019-11-03 15:14:10
Ten wiersz przeczytano 1369 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Stella- Jagoda - dziękuję, pozdrawiam:)
Piękne obrazki jesienne.
Pozdrawiam:)
Dzięki, marcepani:)
BordoBlues - Ty, to potrafisz
podnieść człowieka na duchu:)
klimatycznie, sensualnie, doskonale technicznie.
urzekła firanka z mgieł.
Pozdrawiam Madame :):)
- ładnie.