listy zaginionych
J.Trznadlowi
znajdują cię jak bryłkę kruszcu w
kołysce
chowają, pilnują by nic nie uciekło
i kończysz jak wyklepany złoty listek
przez który pod słońce widać całe piekło
i nie ma tu na pogardę miejsca
przecież z wiarą mnie klepaliście
tak niewiele zabrakło do szczęścia
jeden mały przezroczysty listek
Komentarze (9)
Świetny wiersz pozdrawiam serdecznie;)
czasami tak niewiele brakuje do szczęścia a tym
listkiem dla każdego jest coś innego - bardzo ładny
wiersz
Bardzo przekaz. Zapis, w paru miejscach, "widzimisie"
ciut inaczej".
Tylko mbsz. Nieistotne.
Samo życie:)pozdrawiam serdecznie:)
https://samaja.pl/produkt/wizior-metalowy-lisc
Pomysłowo bez zrozumienia. Pozdrawiam.
A co z tego wyrosło już widać Bardzo dobry tekst,
pozdrawiam.
Dopiero po latach się okaże, w co to co skarbem było
się przepoczwarzyło...
Niedaleko pada jabłko od jabłoni. Ale czasem są
wyjątki ;-)
Pozdrawiam :)
Bardzo mi się podoba!
Naprawdę wyjątkowy wiersz.