Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Łodygi

Jak zdrętwiałe łodygi
odwracamy twarze ku sobie
naiwnie wierzac,
że to ocali nam życie.
Ale dotyki
niegdyś tak ciepłe
teraz nieświadomie ranią.
I znowu ramiona
nie zaznawszy pieszczoty
odsuwają się rozczarowane.
Chcę zapomnieć każde słowo,niewypowiedziane kocham.
esty nie mające
szans na przetrwanie.
Lecz,gdy wydaje mi się,
że już się udało
stajesz w drzwiach.
I znowu muszę
zaczynac od nowa.

autor

ELISABETH

Dodano: 2004-08-22 16:59:17
Ten wiersz przeczytano 446 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »