Lolita
Dreszcz przeszył jej ciało a serce
zadrżało
Krew w żyłach gorąca jak lawa
Wulkanem emocji wybuchła gotowa
by zmierzyć się z tobą od nowa
Spojrzała w twe oczy by znaleźć tam
głębię
uczucia co pali jej duszę
Dotkneła twej twarzy by znów się odważyć
z ust słowa wydobyć posłusznie
Strach wnikał w jej ciało ,jak bardzo
bolało
rozkruszyc kamienne drzwi wstydu
Gdy spływał powoli by cię zadowolić
jak palił sumienia filary
Wierzyła w te słowa by potem od nowa
powtarzać je swojej próżności
Kłamały twe usta a w sercu twym pustka
co wielkie u ciebie to żądza!
Zabrałeś jej wszystko!
Wyrwałes niewinność ! Zabiłeś nadzieję i
wiarę!
Bez siły ,godności , dla własnej
przyszłości
Uciekła,
szukająć miłości....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.