Lord of the love
Tak ciężko sercu-dość!Powiedzieć!
Tak łatwo kochać bezgranicznie.
Tak ciężko myśleć o niczym,
Jak można nie myśleć-nie śpiąc?
Coś zawsze tli się w podświadomości,
W smutku znaleźć trochę radości.
Nie chcę,nie rozumiem,męczę się?
Czy to odpowiedź na:KOCHAM CIĘ?!
Nie wiem-jestem zagubiona,
Nie wiem-nie chcę być dręczony?!
Nie kocham-tchórzliwie uciekając,
Kocham-z paniką w sobie się chowając.
Nie mówię-ale kocham w cierpieniu,
Mówię-lecz cierpię w milczeniu.
Zdobyć-się na odwagę?
Zdobyć-kogoś czy coś?
Nie ma większych nad prawem.
Tym prawem jest wolność kochania,
Przebaczania,zjednywania.
Tego prawa ludzie nie szanują,
W kłamstwie-ukojenie znajdują!
Komentarze (2)
Co ze swoją miłościa zrobić- to nieraz wielki dylemat
człowieka.. - tak jak to opisujesz. A najprościej
byłoby być po prostu szczerym i wyznać prawdę... gdyby
tylko nie sen strach, przed śmiesznością...
Ach ilez ta miłość ma w sobie ukrtych cech??? trudno
ją rozszyfrować??ciągle tylko prosby,pytania....ladny
wierszy i ladnie napisany....