Ludziom małej wiary
Zwilż swe usta, zamknij oczy.
Przejdź do świata tylko Twego.
Nikt granicy nie przekroczy,
nie zobaczysz tu obcego.
Błądź bezkarnie wśród swych myśli.
Biec swobodnie z nimi możesz.
Miej nadzieję, że się ziści,
i że los Ci w tym pomoże.
Tutaj możesz być księżniczką,
albo ptakiem, Twoja sprawa.
Możesz nawet alergiczką,
nikt Ci nie odbierze prawa.
Biegać w lesie fioletowym,
bądź czerwonym, czy liliowym.
Przy ognisku swym domowym
Chodzić w stroju adamowym.
Wiem, że z Ciebie jest marzyciel
Lecz nie skarżysz się na życie.
Życia swego żyjesz pełnią.
Twe marzenia też się spełnią.
Każdy na to zasługuje,
tylko niech nie rezygnuje.
pozytywną myślą rozpoczęty dzień :)
Komentarze (4)
Śliczniunio, zgrabniunio, milunio, piękniunio. To nie
zgrywa. Talent Twój wygrywa!
Coś w tym wierszu jest...
Bardzo pozytywne myśli - to fakt.
Piękne mądre zakończenie. Wiersz pełen
ciepła i optymizmu, ładnie napisany.
no świetna pointa! gratuluje pomyslu