Ludzkie Duszy Dzieło
Zawiedzionym...
Wznoszone ku niebu ręce,
Wewnątrz kołaczące serce,
Z drżeniem stawiam kolejny krok,
Siła, potęga, rozpęd, skok,
Szaleńczo wzbijający się duch,
Mięśnie przyspieszają każdy ruch,
Jedno tylko przed oczyma stoi,
Istota tchnienia spoczywa w jej dłoni,
Uginam się i padam, po policzku spływa
łza,
Oparty o nadzieję siadam, chwila tylko
trwa,
Unoszę wzrok, uchylam przyłbice,
Przed oczyma mrok, tak zgniło we mnie
życie
Komentarze (2)
Wstrząsający w wymowie Jak często duszę czyjąś można
zagubić Bardzo mnie wzruszył Bardzo dobry
Pozdrawiam:)
Az dreszcz przeszedł mi po ciele...