Lustra
Śmierdząca kurzem
I burdna od łez
Rozbijam pięścią lustro
Już nie chcę tego widzieć
Zakrwawione palce wylizuję
Próbuję zniszczyć świat wielki
Choć jestem mała i bezsilna
Przewracam wyłącznie
Jedno życie do góry nogami
Które i tak nie było nic warte
Niczego nie zmieniam
Tak sobie tylko
Tłukę lustra co dzień...
autor
Sex Pistol
Dodano: 2006-11-14 16:09:09
Ten wiersz przeczytano 570 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.