Lustro
Dla kogoś kto sprawił,że moje serce poznało smak miłości...
Patrze w lustro widze łzy....
spływają po policzku jak krople deszczu.
Kiedys było lato w moim sercu,bo byłeś
Ty...
Teraz jest zima,bo Cie straciłam na
zawsze...
Tęsknie lecz cóż mogę zrobić,płacze lecz po
co...
Moje łzy zamieniają się z rzekę
porządania...
Pragnienie to zawsze będzie,bo kocham
Cię,
i kochać będe...
autor
jazzy82
Dodano: 2009-12-19 17:57:56
Ten wiersz przeczytano 1010 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Forma wiersza tragiczna, jak dla mnie... Zauważam tu
dużo nowych ludzi;) Nie gniewaj sie, że piszę
''tragiczna'', mnie też tak kiedyś pisano. Trening
czyni mistrza, pewnego dnia poczujesz się jak ja dziś.
To tak samo jak z rysowaniem... Zaczynasz - nie
umiesz, po jakimś czasie nabierasz techniki i
zaczynasz zauważać błędy słuszne u innych jak i w
swoich dawnych pracach;) Powodzenia. Narazie na głos
zbyt prosto.