Lustro prawdy
Rozbite lustro
kawałkami zdobi życie
rani, choć wciąż tego chce.
Odbite setki myśli
z różnego krańca serca
pragnie, choć nie wie dlaczego.
Barwami oplata ręce
by ponieść na kres świata
zapomni, choć wierzy w przyszłość.
Posklejane z niepewności
odzwierciedla duszę
szukającą szczęścia.
Kres zapomnienia.
Jak zadra będzie tkwić.
autor
Amie
Dodano: 2005-07-13 09:22:07
Ten wiersz przeczytano 477 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.