Lustro prawdy
Lustro ma w domu każdy.
Jednak nie wszyscy słuchają
jego prawdy.
To co dostrzegamy w nim,
to obraz realny.
Przez lata rejestruje nasze
dobre i złe chwile.
Widzi twarz uśmiechniętą
lub marsową minę,
w oczach szczęście,
albo smutku łzy.
Często szczerość zasmuca,
bo ocena jest celna.
Zalety i wady pokazuje
skrupulatnie.
Szczególnie mankamenty
smucą boleśnie.
Z upływem czasu jest
ich coraz więcej.
Widok taki, wzmaga czujność,
większą troskę i wrażliwość.
Niestety nie powstrzymamy
czasu i natury.
To, co widzimy w lustrze,
to tylko opakowanie.
Wszystko, co piękne
i szlachetne nie ginie –
w sercu i duszy zostaje.
Komentarze (18)
Ale wg Portretu Doriana Greya po twarzy widać, kim
jesteśmy:). Miłego weekendu.
Bardzo podoba mi się wiersz. głęboka refleksja.
Lustra nie oszukasz. Sprawiedliwy nasz przyjaciel.
Pozdrawiam serdecznie.
Dużej klasy wiersz: mądrość i sprawiedliwość. - Lustro
trudno oszukać... - jednak- zawsze można niezauwazyć -
oblicza.
Pozdrawiam serdecznie:)