Ważne i ważniejsze
Zamiast tylko narzekać, może przekształćmy naszą energię na pomoc. Czasem to tylko rozmowa, miły gest, komplement.
Na dawno przeterminowanej ławce,
wyblakłej, w zielonkawym kolorze,
z zapisaną historią czyjejś miłości:
siedzą sąsiadki jeszcze starsze od niej.
Gdy pada deszcz
wypatrują słońca.
Gdy zbyt parno i duszno
modlą się o mżawkę.
Wnuczka przedślubne ma dziecko,
wnuk na studia się nie dostał,
hydraulik za długo naprawiał kran,
a sprzątaczka przeoczyła plamę oleju.
Ksiądz wygłosił za długie kazanie,
lekarka za drogie leki przepisała,
pies sąsiada za głośno szczekał,
a mucha za bardzo brzęczała.
Od problemów puchnie głowa,
na język są świetnym lekarstwem.
Na tej ławce, ale czasem tylko
siada mężczyzna spod dwudziestki piątki.
Nie mówi, nie pyta, nie jęczy,
nie skarży i nie krytykuje.
Wspomina tylko ze smutnym wzrokiem...
utkwionym w zasypanej piaskownicy,
w urwanym sznurku po praniu,
kiedyś uginającym się od ubrań.
Siada na wózek i odjeżdża od wspomnień,
takich o których się nie mówi.
Komentarze (15)
ładnie, ciekawie i refleksyjnie opowiedziana historia.
bardzo ładna i ciekawa obserwacja prostego życia,
czytałam z przyjemnością, pozdrawiam
Droga Nikalo18, to ja marzę, by z czasem pisać tak jak
Ty, by osiągnąć Twój poziom.
Twoje wiersze są tak dojrzałe i dopracowane. Piękne. I
do tego skłaniają do refleksji.
Chylę czoła Tobie i Twemu wielkiemu talentowi.
Pozdrawiam.
życie :) zwłaszcza starsze babcie plotkujące na
ławeczkach pod oknami.
dziękuję za opinię na temat mojego wiersza. hm, jest
bardzo prosto napisany, ale jak mówi data powstania,
było to w 2008 roku. miałam 15 lat :)
Już tytuł wprowadza w melancholię, a wczytując się w
wiersz przemawia do nas przekaz codzienności, w której
każdy ma swoje miejsce
i ważnym jest, żeby zauważać te osamotnione miejsca,
czasem zatrzymać się w nich i chociaż uśmiechnąć do
nieoczekującego już niczego człowieka.
Wzruszający wiersz i umiejętnie napisany.
Bardzo ładny wiersz! samo życie jednym słowem+++++
Pozdrawiam serdecznie:)
Poruszyłaś temat niby taki zwyczajny mhmmmmm opisałaś
w nim swoje spostrzeżenia.
Zrobiłaś to bardzo umiejętnie i też subtelnie,
aczkolwiek ukazałaś bardzo smutne arkana życia
codziennego, co niektórych ludzi.
Pozdrawiam serdecznie:)
"Siada na wózek i odjeżdża od wspomnień,
takich o których się nie mówi." - wiersz wzbudza do
refleksji. Cieplutko pozdrawiam
przeterminowana ławka i wspomnienia
wózek inawlidzki....slowa grzezna w gardle
bardzo smutna historia
DoroteK z chęcią skorzystam z pomysłu, dziękuję :)
Poruszający do granic możliwości. Najlepszy jaki dziś
przeczytałam na beju! :)
Pozdrawiam.
Zawsze jest coś w życiu ważne i ważniejsze. Znaczenie
ma to aby dobrze wybrać kolejność. Ciekawa wciągająca
opowieść. Pozdrawiam:)
bardzo ciekawie napisane, korzystnie wypada kontrast,
bezsensownego narzekania z pierwszej części, z
prawdziwą, ludzką tragedią - z drugiej... brawo za
przesłanie, oby do wielu dotarło (zastanawiam się czy
nie lepiej by było "wyblakłej") pozdrawiam :-)
Taka nasza społeczna przywara. Żadna pogoda, żadna
sytuacja nic właściwie nie jest dla nas optymalnie
dobre. Pozdrawiam
Poruszający wiersz, świetnie opisana rzeczywistość...
zaciekawia swoją treścią, skłania do refleksji...