Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ŁYK ODDECHU

Szamotam się w swoim obrazie Apokalipsy...


Na chwile tylko
wynurzam głowę
żeby powiedzieć,
wyszeptać rozmiękłymi
ustami ponad
taflą Morza Mrocznego
Że wiem , zwymyślałem się
Dziś ciągle jest mi
bardzo źle,
Najgorsze jest to
że jutro bedzie lepiej
Dużo lepiej...



A NASTĘPNEGO DNIA

..... Mówić do Nieba
to tak jak mówić
do ściany..
Patrzeć na Niebo
to tak jak patrzeć
na Słone Morze
od spodu
Nie Mów nic, nie patrz
Nie myśl nawet o niebie
Bo to zbyt Niebezpiecznie

..................

autor

martinEden

Dodano: 2005-11-06 22:08:11
Ten wiersz przeczytano 449 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »