Łza
Dla wszytkich smutasów na tej ziemi
Lza sie toczy po policzki czyjas twarz sie
w niej odbija nie nie moja ani twoja -
niczyja
Lza coraz wiekszqa bardziej tragiczna swym
wlasnym kształtem zyje zaburza checi
uczucia serce nie bije -cofnij usmiech
zatrzymaj .
Sercem znow marzeń rozszukaj -pomału wroca
wspomnienia
Lza sie zmienia w perle przygody czyjas
twarz sie w niej odbija
Tak moze moja a moze Twoja pelna marzen
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.