Łza
Spływa po mej twarzy
Płynąc stróżką po szyi
Zatrzymuje się w mym sercu
Czyżby właśnie tam zmierzała
Czy tam jej miejsce
Teraz nie moje oczy płaczą
lecz Serce.
Spływa po mej twarzy
Płynąc stróżką po szyi
Zatrzymuje się w mym sercu
Czyżby właśnie tam zmierzała
Czy tam jej miejsce
Teraz nie moje oczy płaczą
lecz Serce.
Komentarze (7)
Dziękuję za uwagi:) co nieco zmieniłam .Pozdrawiam
Serduszko:) W tytule 'łza' więc nie potrzebna w
pierwszym wersie. 'Spływa po mojej twarzy'. Archaizmy:
mej, twej mych, twych, dawno wyszły z użytku. Mam
nadzieję, że nie uraziłam autorki. Pozdrawiam:)
Nie pozwól, żeby serce płakało, przecież życia jest
tak mało. Pozdrawiam
znajomy mi stan poruszające słowa pozdrawiam
Ojej smutno z tym płaczem,niechaj to serce się dogada
z miłością i płakać przestanie!
Miłego dnia życzę:)
ojej, krótko a konkretnie smutno. tulić się chce i
pocieszać.
Smutno u ciebie.. Serduszko przytulam więc.