łza tęsknot
oddechem ciepłych słów
zdmuchnąłeś łzę z oka
i łapiąc w swoje dłonie
zmarznięte wiatrem
zbiłeś zamkniętą tęsknotę
a ja w ramionach Twych
pokładam bicie serca
i szept pocałunku miłości
zatapiając się w czułości
lekkiej jak płatki róż
krzyczę duchem kocham
i dusza dotyka myśli
spokojem szelestu liści
co usypia nasze marzenie
wpisane uśmiechem twarzy
Prabuty; 06.11.2007rok.
Komentarze (1)
łądny wiersz... taki stęskniony!... ma w sobie jakąś
magię:)