Mądry( M )
Zajrzało serce
do rozumu
aż podskoczyło
zawiedzione przez
M jak miłość
chciało tylko
z mądry( M )
w zgodzie żyć
samotne o
Samo życie
wieczorem jeszcze
zawalczyło
na chwilę
zegar wstrzymał
wizję
przerażone ciszą
głośno zaczęło bić
autor
Czatinka
Dodano: 2009-09-23 12:59:00
Ten wiersz przeczytano 498 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Fajnie to sobie poukładalaś Pozdrawiam
Wysokie kobiece "Ce" a i M-ądrość Ci się ima.
Złotośrodkowo. :)))
Ładny wiersz - czy miłość zawsze kieruje się rozumem
?? Czasami okazuje się że to ... chemia- pozdrawiam
Ciekawie to ujęłaś.
Znam ten ból Czatinko, też zawalczam.
M.....Madrosc i miłosc jest w nas to tylko od zalezy
jak bardzo potrafimy wydobyc z siebie..pozdrawiam...
Bardzo ciekawy wiersz w moim mniemaniu z podkreśleniem
stwierdzenia, że miłość miłoscia a serce sercem i życ
trzeba dalej. Podoba mi sie forma w jakiej to
przekazujesz. Ładnie.
Serce,,serce,,tys zycia promieniem,,
z rozumem mozesz sie nie liczyc,,,
Zazwyczaj gdy rozum przychodzi,,,milosc
od nas odchodzi,,,samo zycie,,
pozdrawiam wiosennie z daleka.
Świetny wiersz Czatinko...
Znam podobną dramaturgię na swoim własnym
przykładzie..jeszcze żywym i nie z serialu..powodzenia
samo życie- nie zawsze kwiatem usłane...często
cierniem oblane...życiowo u Ciebie...Pozdarwiam:)
bardzo ciekawie, wtrącone mysli z filmow...samo
zycie...nie zawsze kolorowe
i bije..... 39 i pół na 120 ciśnienie.(słabe)....Z
serialami mi się skojarzyło ...ale dramaturgia
jest...życie:):)