MAESTRO
Tak delikatnie nienamacalnie
z lekkim podejściem bardziej werbalnie
czaruj
niech mnie dziś twoja wena zdobędzie
bądź mi malarzem i w każdym względzie
maluj
szeptem oddechem linią poezji
tajemniczością nutą finezji
kradnij
wszystko co we mnie było kamieniem
rozpaczą smutkiem słonych łez cieniem
zabij
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2019-01-18 17:23:47
Ten wiersz przeczytano 1469 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
rozmarzyłem sie i ja
pozdrawiam
Piękny wiersz każdy z nas w jakiś tam sposób to taki
maestro.
A mi to podchodzi pod erotyk:D to też sztuka:))
Czarujesz Jolu:)***
Pozdrowionka:)***
Piękna forma, a początek taki delikatny i subtelny.
Cudownie się czyta.
Pozdrawiam
Niech się spełni
Pozdrawiam serdecznie Jolu :)
Brawo Jolu.
Super pomysł i jeszcze lepsze wykonanie.:))
Alez wiersz, cudowny:)
Niech się spełnią Twe życzenia,
każde zło na dobro zmienia...
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Dość wyjątkowy wiersz jeśli chodzi o sposob przekazu:
oryginalny i niespotykany. Ne wiem - w świetle
komentarzy czy w pełni zrozumialem. jakeś tąpnięcie do
dołu dostrzegam w moim postrzeganiu wierszy. Co raz
rzadzeiej zdobywam się na komentarz:schiza.
Puenty nie biorę bo polityczna,
przecież być mogła, bardziej liryczna.
Pozdrawiam Jolu widzę że jesteś w temacie.
Podobają się panu moje kwiaty?
pięknie subtelnie - niech się spełnia:-)
pozdrawiam
Niechaj się wypełni. Pozdrawiam :)
Ładny poetycki przekaz:)
Pozdrawiam.
Marek