Magia jesieni
To jesień tak błyszczy i złoci się w
rzece
czy lato się jeszcze opiera i walczy?
Ja nie mam pojęcia... z grzeczności nie
przeczę,
lecz spojrzeć wokoło już tylko
wystarczy.
Kasztany jak kulki spadają na ziemię,
a liście szybują jak kartki papieru.
I żółtobrązowo się robi, i ciemniej,
od kiedy ta pora stanęła u steru.
Porządzi nam trochę i da, co nam znane:
to mżawką otuli pod wieczór i mgłami,
to deszczem ulewnym powita nas ranem,
w południe zaś słońcem pomiędzy
chmurami.
Jesienna pogoda nie sprzyja czasami,
więc trzeba parasol mieć zawsze przy
sobie.
A kiedy blask słońca wędruje wraz z
nami,
to człowiek jest gotów o wszystkim
zapomnieć.
Bo nic tak nie cieszy, nie bawi do
końca,
jak zieleń wiosenna i złoto jesieni...
Ach, poro jesienna, ty w promieniach
słońca,
w energię do życia każdy splin
zamienisz!
Gliwice 24.09.2019 r.
Komentarze (22)
Beatko i Argo - pozdrawiam i dziękuję za wizytę :)
B.G.
:-)
Ładnie.
urzekający obraz jesieni...namalowałaś
pozdrawiam serdecznie:)
Jesiennie dziękuję i pozdrawiam wszystkich Państwa
Komentujących:) B.G.
pięknie o magii jesieni, której purpura w oczach się
mieni
miłego wieczoru, Bereniko :)
bardzo na tak
Jesienne podziękowania
i pozdrowienia
dla wszystkich Komentujących
od wdzięcznej autorki :) B.G.
Piękna pora roku, o ile pogoda znośna :) Bardzo ładnie
to ujęłaś, zwłaszcza puenta mnie urzekła.
Pozdrawiam serdecznie :)
magiczna pora roku, mgły lubię najbardziej.
pozdrawiam
świetny wiersz,
jesienią trzeba być przygotowanym na wszystko,
pozdrawiam.
Baardzo ładnie.
Ślicznie:). M
Z podobaniem przeczytałem.
Serdecznie pozdrawiam +
;)
Na mnie ta "magia" działa głównie usypiająco.
Jesiennie... miło czytać, pozdrawiam serdecznie.