W magii wyobraźni...
Kocham cię rytmem serca,
w niewidzialnej cząstce piękna,
zapisanej na obrazie monitora,
współczesnym amorze westchnień...
Jesteś wyniosła, znasz swoją cenę,
bliska mi a obca!
zaskakująca?
usprawiedliwiasz siebie
i grasz w tej samej komedii...
Twoje delikatne dłonie,
wystukują figlarnie tekst,
jakieś sygnały niepewnego wnętrza,
a może wirtualne uczucie?
Moja miłość to gigantyczna łza,
rozjaśniająca wokół świat,
w pozłacanych kopertach pamięci,
bastiony nieskończonej wyobraźni...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.