maj
niedokończony list
w pustym pokoju
na stole
leży ciepły długopis
pali sie lampa
trwa to chwilkę
która sie przeciąga
jakby dopiero co
wyrwano ją ze snu
lapma zgasła
bo nagle urwane zdanie
wykrwawiło sie na śmierć
autor
tommek
Dodano: 2006-01-03 11:47:21
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.