MAŁA GWIAZDKA
Mała gwiazdeczko
zaświeć mi jeszcze
bo niedawno zagasłaś
Aż przeszły mnie dreszcze
Obudź się maleńka
Rozpal sie na nowo
A z tobą i ja
Wypowiem to słowo
Nie spadaj juz więcej
Bo to bardzo mnie boli
Bądź bardziej stateczna
i zlatuj mnie powoli
Blask największej świecy
nie da tyle światła
co ty moja gwiazdeczko
Lecz wyświeciłaś się
twa moc już zbladła
Chmury przysłoniły mi ciebie
Wiatr porwał cię daleko
Słońce wyparło twoje ciepło
lecz w tobie nie ma nic chłodnego
Cała jesteś cieplutka
cała kochana
Jesteś dla mnie największa
a zarazem taka malutka
Jest jeszcze miejsce dla ciebie
w moim sercu iskiereczko
Bo malo już dobroci w niebie
Brak jej dla ciebie ma kochaneczko
Nie gwiazda polarna
Nie wielka niedźwiedzica
Lecz ty taka banalna
Lecz zawsze dziewica
Gdy patrzę w niebo
Widze na nim brak
Uzupełnij je mała
Lecz nie powiem ci jak
Sama wiesz doskonale
Co zrobić dla ludzi
Ty zaświecisz wspaniale
Ten blask miłość w nas wzbudzi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.