Maleństwo
Historia lubi się powtarzać... Szkoda tylko, że ta smutna ;(
W brzuszku zjawił się maluszek
Szczęście niosąc dookoła
Jednak radość przerwał smutek
To historia niewesoła
Już tak wszyscy się cieszyli
Że maleństwo się pojawi
W końcu na to zasłużyli
Bardzo o dzidziusia dbali
Trzeci miesiąc zbliżał się
Zdrowe dziecko w siłę rosło
Jednak śmierć uśpiła je
Smutku niosąc cały ogrom
Tatuś z mamą załamani
Opłakują swoje dziecię
Przez rodzinę wciąż wspierani
Tyle mają na tym świecie
Spod serduszka od mamusi
Zabrać tego skarba trzeba
Jego życie już nie wróci
Pan Bóg zabrał je do Nieba
Żegnaj Aniołeczku :(
Komentarze (2)
niestety znam to uczucie bólu po takiej stracie,:(
wiersz bardzo ładnie napisany:)
strasznie smutno, aż chce się płakać ale ten aniołek
jest w niebie i to jest jedyna pociecha