mało mnie tu

Ale zanim tam trafisz, myślisz o nim, marzysz i
wspinasz po swej życiowej drabinie coraz wyżej. Ja bym
dodał, bez tępych gwoździ. A prześcieradła kojarzą mi
się z wieloma rzeczami, lecz najbardziej z chustą
Weroniki,pewnym cierpiącym obrazem zastygłym w
bezczas.

Pozwolę sobie na powtórzenie za ILL, że w innych
wymiarach myślimy innymi kategoriami... Nie wiem co
maja oznaczać te krwawiące prześcieradła, ale tu, w
fizycznym świecie kojarzą mi się z cierpieniem...

Niebo zawsze będzie inspirowało do pisania...rodząc
bezczas...wpatrzonymi oczyma w nie,przez nas:)

chyba zbyt skomplikowana treść i przez to
nieestetyczna. wiersz najwyraźniej pisany "dla
siebie", więc raczej do szuflady. piękne uczucia są w
nas, ale pokazywanie ich innym bez odpowiedniego
ubrania to jak wyjście nago na ulicy - żenujące dla
otoczenia.

Znów mądrość nad mądrościami a ja taka nieudolna ,
jakże zmierzę się z wierszami, gdy mi vena nie
powolna. Cała radość w tym się mieści , że pochwalam
innych treści.

Wiersz metaforyczny, skłaniający do przemyśleń. Dobry
wiersz.

bo nibo jest nieskazitelnościa usłane . ładny wiersz.

bardzo ładny wiersz...więcej optymizmu wiary, po
życiu...jest życie..przemyślenia i zastanowienie
się....

W niebie myśli się innymi kategoriami, ziemskie nie
maja znaczenia..interesujący wiersz

świetne są te twoje metafory, naprawdę dające do
myślenia i takie prawdziwe :)

bardzo dobrze mądrze w wierszu w niebie
nieśmiertelność i my tam bezczas kwintesencja bytu
poza wiersz godny uwagi

Więcej nieba, wiecej myśli, więcej nieosiagalnej
rzeczywistośći.Uciekamy myslami i marzeniami gdzieś
wysoko ponad głowy.Wiersz skłania do przemysleń

niebo ....w nim nadzieja na nieśmiertelność,pozdrawiam