Malowana miłość
na sztaludze życia
kolorami pamięci
namaluję miłość
będzie miała
twoje błękitne oczy
malinowe usta
i słoneczny uśmiech
tylko nie wiem jakim kolorem
namalować twoje serce
przecież lód jest przezroczysty
autor
Fido
Dodano: 2010-12-02 11:46:28
Ten wiersz przeczytano 466 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
szkoda że mam zielone oczy byłoby łatwiej
...pozdrawiam ciepło
Słońce koniecznie maluj ogniste, niech stopi
lody…
Zatem - najpierw spraw, by przeźroczystość miała
odpowiednie odcienie, zmieniaj, zmieniaj, aż do
skutku. Oczywiście kolor jej serca.
Bardzo wymowny wiersz. Może trzeba coś zrobić aby
serce nabrało barwy. Pozdrawiam:)
Nie maluj tego serca, a życie Cię jeszcze zaskoczy
Dopełniaczówki (sztaluga życia, kolory pamięci) psują
nieco wartość naprawdę fajnego wiersza. Polecam
zajrzeć na np.:
http://e-poezja.pl/teoria/metafora_dopelniaczowa
Wyrzuciłabym przynajmniej jedno "twoje". Pozdrawiam.
A moze serce kryje za maska, po wielu cierpieniach
pewnie nauczyla sie.
serce zimne jak lód można roztopić ciepłym uczuciem...
dusza wie Ładna wizualizacja:)
ooo... dobre... trafne... zaskakujące