malowanka
nadzieja matką głupich
lecz mnie nie opuszcza
tęsknota fioletowa
lecz wciąż niespełniona
marzenia ostoją niespełnionych
więc marzę...
znów jesteś ze mną
kolorujesz moje sny
purpurową namiętnością
pomarańczową radością
i nadzieją
zieloną
zabierz mi je
proszę...
bo moje serce
znów napełniają
miłością
autor
Debra
Dodano: 2005-03-12 19:16:03
Ten wiersz przeczytano 575 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.