W malućkim złobecku
Na góralskom nute
W malućkim złobecku
W malućkim złobecku,
w lesie na polanie,
malućki Jezusek
lezy se na sianie...
A leśne dźwierzątka
pewnie Go widziały
i ku Niemu przysły
i Go kołysały...
Pyto sie zającek:
Jezusku kochanie,
cemu Ty tak nynos
w złobecku na sianie?
Cemu nie u ludzi
ino u nos w lesie?
Niedźwiedź nie doł skońcyć:
zającku stul ze sie.
Nie wies jacy ludzie,
toz by Go zamkneni
i jesce złobecek
i sianecko wzieni.
A tu między nami
nie domy Mu zginąć,
przynieście futerka,
trzeba Go owinąć...
Komentarze (11)
Cudnie, śpiewający wiersz-pastorałka. Bardzo mi się
podoba. Pozdrawiam z odkurzania Bej-a w temacie dla
dzieci. :))))))
Tak niby zwyczajnie, a tak wzruszająco i prawdziwie
Bardzo jestem poruszona Twoim wierszem.Pozdrawiam.
Nie dało by się, abyś to zaśpiewała?
Wiem adwent, trzeba poczekać.++++
Bardzo ładna leśna pastorałka, pozdrawiam.
To smutne,ze czasem lepiej wsrod zwierzat niz wsrod
ludzi..szczera prawda.
ma w sobie klimat świąt ten wiersz, a urokiem jego
jest sposób w jaki został napisany.
Piękny wiersz, można by zaśpiewać ...oj maluśki
maluśki...wielkie uznanie Twoje wiersze pisane gwarą
są znakomite...
Ładny , ciepły , delikatny wiersz. Pozdrawiam
Twoje wiersze poruszają i duszę i ludzkie sumienie.
Piękny wiersz. Pozdrawiam.
Odkąd zaczęłaś wstawiać wiersze na beja, nie opuściłam
lektury żadnego...
A ten nie dość, że jest piękny, to w dodatku
prawdziwy... W niektórych sytuacjach zwięrzęta mają
więcej ludzkich uczuć niż ludzi... Pozdrawiam