MALUJĘ SNY
Twój dotyk umarł w krainie zapomnienia
zapach odleciał na skrzydłach motyla
budząc się ze snu oddaję ci swoje myśli
choć nie mogę doszukać się sensu
szara codzienność zabija fantazje
nie chce umierać z tęsknoty
to uczucie niech zostanie nieznane
mam swoje własne drogi i marzenia
życie jest piękne choć czasem boli
zmierzę się z nim zasłużę na nie
jestem jak łódka na oceanie
moje uczucia kołyszą fale.
autor
MAGNOLIA
Dodano: 2009-08-04 00:50:16
Ten wiersz przeczytano 676 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Życie zawsze było i będzie piękne i nic tego nie
zmieni . pozdrawiam .
I kołysz póki możesz jak łódka wśród fal,
bowiem gdy zastygniesz będzie cisza i wtedy spokojnie
popłyniesz w dal.
Niestety szara codzienność potrafi przyćmić marzenia.
smutny to obraz choc o przepieknej barwie i
delikatnosci pedzla reki mistrza...zycia maluje swoje
obrazy......a my jak łupina lisc płynacy kałuża po
deszczu....pozdrawiam..
Łódka na oceanie odlatująca na skrzydłach motyla -
jest w tym wierszu jakiś prapierwiastek kobiecości;
słowa są tylko parawanem dla atawistycznych woni, a
raczej delikatnych zapachów ( niemal afrodyzjaków) za
nimi ukrytych - widzę te drugie dno i za nie, za
konstrukcję wiersza, na pozór banalną - plus.
"Mam własne drogi i marzenia"bardzo ładnie ubrane
słowa i to jest ważne,
z resztą sobie poradzisz.Pozdrawiam.
Uczucie jak fale od euforii do depresji. Bardzo
życiowy wiersz. Myśli przeplatane tęsknotą.
Dobrze,że potrafisz znaleźć się w tej trudnej
rzeczywistości,a malujesz słowami pięknie:)
piękny wiersz -wzruszyłam się -a w życiu już tak jest
raz górka jest raz dołek -pozdrawiam
warto śnic, wtedy wiemy, że zyjemy
Zycie jest piekne choc czasem boli... to jest trafna
sentencja ... o milosci z nutka tesknoty i
rozmarzenia...pozdrawiam upalnie.
Myślę, że to jednak tęsknota zagościła.Podoba mi się,
przepłynęłam na fali.
Sny sercem malowane,,,piekny
wzryszajacy wiersz,,,pozdrawiam z daleka.
"padać nie będzie, muszę sama podlać ogródek" -
korespondencja z tej samej krainy ;)
Ten sen/wiersz przypomina rejs po wezbranym morzu.
Tak na przemian raz górka, raz dołek...
Wyraża on istny młyn myśli/nastrojów.
;
Tak szuybciutko skomentóję i zapraszam do "S.O.S dla
poezji"...plissss.
:))