Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mały, ale BYK, czyli wielki...

Taki mały, a cień rzuca tak wielki...:)

I coż z tego, że mam wzrost niesłuszny,
widocznie los tak chciał, bym tak miał -
150 w kapeluszu, a ja mu jestem za, posłuszny,
uznaję niezwykłą pomyłkę dwóch ciał.

Mówią o mnie mały, a cień rzuca taki wielki,
że mógłby za nim sie skryć dreszcz wszelki,
no i jaki ma temperament...
taka cicha woda, a robi niemały zamęt.
Taki mały, ale byk - corridy wielki ornament.

Ja do Zagłoby, miłe panie - moje wielbicielki
zapraszam na wielkie oblewanie,
a one mi za ten gest niewielki
chórem śpiewaja, że mam...
urok osobisty wielki...i bez znaczących
uśmiechów, oczek, całusów i braw,
myślę, że mój "urok" wychodzi na jaw.

Od lat mam na bakier z lustrem, dla wygody,
Domyślam się dlaczego - ono się mnie wstydzi,
chyba z powodu mej niezwykłej urody?
Wybaczam tej kupie szkła, bo chyba nie dowidzi.

Tylko jedno mnie frasuje i złości -
Ewa, czemu ona się mnie nie wstydzi,
I co ona we mnie widzi? skórę i kości?
Mówi, ze świata za mną nie widzi,
O, wielkie nieba!Do okulisty trzeba!
Ona też nie dowidzi?

Mojemu najlepszemu koledze za jego niezłomną postawę wobec życia i przeciwności losu...

autor

Roski

Dodano: 2005-02-06 00:12:12
Ten wiersz przeczytano 730 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »